Dziś parę informacji na temat kosmetyków, które zabrałam ze
sobą na urlop nad morze. Większość się u mnie sprawdziła, niestety był wyjątek.
Pogoda była dość dobra, sporo czasu spędziliśmy na plaży
dlatego skupiłam się na ochronie przeciwsłonecznej. Ja niestety opalam się po
pierwsze kiepsko a po drugie na czerwono i często cierpię przy zbyt dużej dawce
słońca. Od jakiegoś czasu, ze względu na alergię muszę chronić skórę na co
dzień filtrami i zarówno doraźnie jak i na plaże świetnie sprawdził się u mnie
filtr Lirene.
1)
Lirene – emulsja do opalania do skóry wrażliwej
z masłem shea, witamią E i alantoiną. Bardzo wysoka ochrona 50+ (150 ml).
Emulsja zawiera fotostabilne filtry organiczne i mineralne w
postaci kompleksu UVBlock co zapewnia ochronę przed UVA i UVB. Pomimo wysokiego
faktora, nie miałam problemu z opaleniem się ( tak jak niektórzy myślą), bo
użycie filtru nie powoduje braku opalenizny. Filtr nakładałam dwukrotnie przed
wyjściem na plażę ( lepiej nałożyć kilka razy niż raz za dużo ) i dwa razy w
ciągu 5 godzinnego pobytu na plaży. Nie bieli, zapewne z powodu tego, że
dwutlenek tytanu jest w postaci nanocząstek.
Jaki wynik ? Skóra zaczerwieniona minimalnie ale nie
przypalona, mogłam bez problemów wziąć prysznic w ciepłej wodzie. Następnego
dnia po zaczerwienieniu nie było śladu, pojawiła się jasnobrązowa opalenizna.
Jedynym miejscem gdziem byłam zaczerwieniona były łopatki, ale tam filtr
aplikowałam tylko raz przez niedopatrzenie. Gdybym nie posmarowała się żadnym
filtrem myślę, że resztę wakacji miałabym z głowy a przez kilka najbliższych
nocek nie spałabym z bólu. Poza tym dzięki masłu shea i innym składnikom
nawilżającym skóra jest gładka, nawilżona i wygląda zdrowo, nie trzeba
aplikować balsamu.
Cena : 28 zł.
Warto też zwrócić uwagę na sporą zawartość filtrów.
Skład :
Aqua, Ethylhexyl
Methoxycinnamate, Propylene Glycol, Octocrylene,
C12-15 Alkyl Benzoate, Dimethicone, Potassium Cetyl Phosphate, Cetyl Alcohol, Titanium Dioxide(nano), Ethylhexyl Triazone, Butyl Methoxydibenzoylmethane,
Hydrogenated dimer Dilinoleyi/Dimethylcarbonate
Copolymer, Methylene
Bis-Benzotriazolyl Tetramethylbutylphenol (nano), Triethanolamie, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer,
Xanthan Gum, Stearic Acid, Tocopheryl
Acetate, Alumina, Shea Butter,
Allantoin, Decyl Glucoside, BHA, Simethicone, Methylparaben, Phenohexyethanol,
Diazolidinyl Urea, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben.
·
Pogrubione składniki to filtry UV – widać, że żałowali sobie - stąd takie dobre działanie emulsji.
2)
SunOzon - Balsam po opalaniu.
Nigdy wcześniej nie używałam kosmetyków z tej firmy, ale
skusiłam się na ten balsam. I był to strzał w dziesiątke ! Idealny po
opalaniu, szczególnie jeżeli się gdzieniegdzie przypiekliśmy. Zawiera chłodzący i orzeźwiający mentol, a jego lekka formuła z alantoiną,
gliceryną i pantenolem nawilża wysuszoną skórę. Nie zawiera olejów mineralnych
ani silikonów. Dobrze się wchłania i jest bardzo wydajny. Nie sadziłam, że produkt za taką cenę może być taki dobry –
polecam wszystkim , nawet jeżeli się jakoś specjalnie nie przypiekliśmy - przyjemne chłodzenie i nawilżenie skóry po dniu na plaży jest naprawdę fantastyczne :)
Cena : 4,99 zł / Rossmann.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz