Mieszek włosowy składa się z macierzy, w której powstaje
łodyga włosa ( w wyniku procesu rogowacenia) i jego korzeń. Opuszka włosa
znajduje się w mieszku włosowym – w niej są komórki macierzyste włosa.
Z kolei brodawka włosa, ściśle związana z macierzą zawiera naczynia krwionośne
i nerwy. Nad nią są melanocyty
odpowiedzialne za kolor włosa.
Włosy są w różnych stadiach rozwoju :
Anagen – okres wzrostu.
Trwa od 3 do 5 lat; następuje silne dzielenie się komórek
nabłonka; macierz otaczająca brodawkę włosa jest wówczas dobrze rozwinięta, a
jej komórki dzieląc się intensywnie przesuwane są do góry tworząc włos.
Po pewnym okresie
czasu (długość zależy od rodzaju włosa i okolicy ciała) mieszki włosowe
przechodzą z fazy anagenu do katagenu.
Ketagen.
Trwa kilka dni do dwóch tygodni. Opuszka zanika częściowo,
przesuwa się ku górze, zrogowaciałe komórki oddzielają się od reszty tworząc
kolbę. Z kolei pochewka naskórkowa włosa przekształca się we woreczek z
tkwiącym wewnątrz włosem.
Telogen.
Trwa od 2 do 4 miesięcy. Pozostały mieszek włosowy jest w
górnej części niezmieniony,
natomiast jego dno
znajduje się blisko przyczepu mięśnia przywłosowego.
Trójfazowość cyklu włosowego jest stała dla wszystkich
mieszków włosowych i powtarza się
wielokrotnie w ciągu życia. W zależności jednak od okolicy ciała czas trwania
poszczególnych faz jest różny.
W obrębie owłosionej skóry głowy ok. 85% włosów znajduje się
w fazie anagenu, a trwa on w tej okolicy ok. 2-4 lata. Natomiast na skórze ud i podudzi (mieszek włosowy) 20-40% to włosy anagenowe.
Depilacja.
Cały czas usuwamy nadmierne owłosienie na nogach, pod
pachami, w okolicach bikini – szczególnie latem.
Jest kilka sposobów depilacji :
- depilacja woskiem ( na ciepło lub zimno – najbardziej
efektywna metoda depilacji, włosy zostają wyrwane razem z cebulkami ),
- depilacja chemiczna ( preparaty zawierające zazwyczaj kwas
tioglikolowy, który w zasadowym środowisku ( pH=12) rozszczepia mostki
disiarczkowe w keratynie i rozpuszcza ją,
- golenie maszynką ( nigdy nie na sucho - konieczna jest pianka do golenia).
Uciążliwe podrażnienia.
Wielu z nas się z nimi boryka. Podczas golenia skóra jest
niestety dość brutalnie traktowana i z czasem mogą pojawić się problemy.
Niektórzy w ogóle się nie skarżą na tę dolegliwość, inni z kolei mają ją
zapisaną w genach i cierpią podczas każdej depilacji.
Pierwszy problem to infekcje mieszków włosowych. Wygląda to
jak „czerwone kropki”, które mogą przekształcać się w krosty i obrzmiewać.
Wiąże się to z naruszeniem bariery biologicznej skóry podczas depilacji oraz z
„otwarciem” mieszków włosowych, z których wyrywaliśmy włoski, które stają się otwartym miejscem dla bakterii. Możemy temu
zapobiec, stosując maść z antybiotykiem, najlepiej tego samego dnia po
depilacji i późiej zapobiegawczo co jakiś czas. Ja używam maści Tribiotic ( tubka - 16 zł).
Jeżeli stan zapalny nasila się z jakiś powodów, moja pani
doktor przepisuje mi Rozex ( zawierający metronidazol) i
dolegliwości przechodzą ( cena - ok 30 zł).
Jeżeli dokucza mi swędzenie, stosuję dobry na
wszystko żel Thermi ( ok. 12 zł) – mój
ulubieniec.
Aby ustrzec się przed tą dolegliwością depilujmy się
przynajmniej dwa dni przed korzystaniem z wody ( jakiejkolwiek – jeziora czy
basenu) bo taka podrażniona skóra to wrota dla bakterii.
Wrastające włoski.
Kolejna uciążliwa przypadłość. Mnie osobiście bardzo męczy.
Podczas pozbywania się włosków, w szczególności przy depilacji woskiem, mieszek
włosowy może zostać naruszony i się przemieścić, co powoduje, że rosnący włosek
nie zmierza w tym kierunku co zazwyczaj, tylko rośnie pod skórą.
Ze swojego doświadczenia mogę polecić delikatne,
systematyczne peelingi okolic depilowanych aby ułatwić włoskom wydostanie się
na powierzchnię oraz preparat dla mnie uniwersalny – Pilarix ( ok. 22 zł, często jest w promocji w Superpharm - wtedy kosztuje 9,99).
Mimo tego, że
jest dość tępy w rozprowadzaniu – co mnie troszkę denerwuje, jest fantastycznym preparatem, który
maksymalnie zmiękcza naskórek i pozwala wydostać się włoskom na powierzchnię.
Ja używam go jeszcze na suche miejsca takie jak pięty czy łokcie – spisuje się
wspaniale.
To moje rady, sprawdzone na sobie, dotyczące depilacji. Odkąd się do nich stosuje depilacja nie będzie takim problemem,
szczególnie u osób takich jak ja, które maja skłonność do podrażnień i
wrastania włosków.
tribiotic jest tezsprzedawany w saszetkach na 'jednorazowe' stosowanie i kosztuje okolo 2zł/szt. - zawsze mam zapas :)
OdpowiedzUsuń