piątek, 5 lipca 2013

Krótki poradnik na lato.



Początek lata za nami. Nastały upały. Warto pamiętać o niektórych wskazówkach pomocnych w tym czasie. Każdy o nich mówi ale jak przyjdzie co do czego – nie każdy o nich pamięta.





      1) Słoneczko.

Jest naturalnym źródłem witaminy D i „polepszaczem” nastroju. Ale jest tez przyczyną raka skóry. Rozróżniamy dwa typy promieniowania słonecznego – UVA i UVB.
Promienie UVA mogą opalić naszą skórę, ale penetrują do głębokich warstw skóry, do naczyń krwionośnych i nerwów, mogą spowodować nieodwracalne szkody i uszkodzić układ odpornościowy – takie szkody mogą obniżyć zdolność naszego organizmu do zwalczania chorób i mogą prowadzić do rozwoju czerniaka czy raka podstawnokomórkowego.

Nie znaczy to, że mamy nie korzystać ze słońca podczas urlopu! Postawmy na ochronę – zaopatrzmy się w filtry do twarzy i ciała, chroniące przed promieniowaniem UVA i UVB. Takie preparaty zawierają kombinacje filtrów fizycznych i chemicznych. SPF powinien wynosić MINIMUM 30.

Pamiętajmy o reaplikacji po spoceniu się wytarciu ręcznikiem czy przebywaniu w wodzie. Większość filtrów ma napisane na opakowaniu, że są wodoodporne- jednak myślę, że to raczej chwyt marketingowy. Z drugiej strony opakowania jest tak czy inaczej napisane aby ponownie nanieść filtr po wyjściu z wody.

Ponadto : nośmy okrycia głowy i okulary przeciwsłoneczne, zawierające filtry; zapraszam do poprzedniego posta :

 http://health-beauty-science.blogspot.com/2013/06/jak-sonce-dziaa-na-nasze-oczy-czyli.html




      2)      Nawadniaj się !

Pamiętajmy aby wypić dużo wody zanim wybierzemy się w gorący dzień na dwór. Spożywajmy mniej napojów zawierających kofeinę czy alkohol – one odwadniają! W upały pijmy nawet jeśli nie czujemy się spragnieni.

      3)      Nie zapominaj o ruchu !

Wakacje są od relaksowania, ale bez przesady. Odpocznijmy godzinkę lub dwie od leżakowania na plaży i udajmy się na spacer po mieście, do lasu, na przejażdzke rowerową. Ruch wpływa dobrze na twoje samopoczucie i psychikę. 

      4)      Pamiętaj o owadach !

A jeśli o nich nie pamiętasz, to one na pewno dadzą o sobie znać. W szczególności jeśli wybierasz się w ciepłe klimaty.  Najlepiej ograniczyć dostep owadów do naszego ciała poprzez zakładanie przewiewnych ubrań z długim rękawem i długimi nogawkami. Możemy również spać w nocy pod moskitierą – owady nas wtedy nie pokąsają. Pamiętajmy o zabieraniu ze sobą repelentów, ale najpierw sprawdźmy etykietę, aby nie okazało się, że jesteśmy uczuleni na któryś ze składników. Najbardziej uczula permetryna – ze względu na słaba przenikalność przez skórę stosowana jest w środkach odstraszających owady. Dlatego jeśli ty lub ktoś ze swoich bliskich zaczyna skarżyć się na problemy z oddychaniem i przełykaniem czy puchniecie gardła, natychmiast zgłoś się do lekarza – może to być reakcja alergiczna zagrażająca życiu.
( I faktycznie nie jest to histeryzowanie, mogę potwierdzić to osobiście bardzo nieprzyjemnym doświadczeniem - przez właśnie taki preparat ledwo co nie wylądowałam w szpitalu i chyba nigdy w życiu nie byłam tak przerażona).




      5)      Nie każda woda jest czysta.

Pływając czy brodząc w jakichkolwiek zbiornikach wodnych, zarazki dostają się do naszego organizmu w wyniku połknięcia wody, wdychania pary wodnej czy po prostu kontaktu fizycznego ze skażoną wodą.  Mowa tu o basenach, jeziorach, morzu, kałużach, fontannach czy saunie. Takie drobnoustroje powodują dolegliwości ze strony układu pokarmowego, oddechowego, nerwowego, słuchowego, skóry lub oka. Przestrzega się przed kapaniem w zbiornikach wodnych  minimum do 24 godzin po burzy – wtedy deszcz spływający z ulic i ziemi zbiera ze sobą mnóstwo zarazków i które wędrują do pobliskich do zbiorników wodnych.

1 komentarz:

  1. Najlepszy napoój to woda niegazowana :)
    Co do ruchu zgadzam się. Najlepiej sport uprawia się latem. Ja wcześnie rano biegam a potem mam siły na cały dzień :)

    Świetny blog :)
    Pozdrawiam, Aga

    OdpowiedzUsuń